Shadow Gambit: The Cursed Crew

Shadow Gambit: The Cursed Crew
Sztab VVeteranów
Tytuł: Shadow Gambit: The Cursed Crew
Producent: Mimimi Games
Dystrybutor:
Gatunek: Strategiczna
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Wojman
Ocena
czytelników bd GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 90% procent
Wyroznienie
Głosuj na tę grę!

Ostatnie spotkanie z grą od Mimimi Games

Uwielbiam gry od Mimimi Games i wszyscy niewątpliwe o tym wiedzą. Z bólem serca przyszło mi napisać recenzję dodatków do Shadow Gambit: The Cursed Crew gdyż niestety dosłownie po raz ostatni mam do czynienia z dziełem tych uzdolnionych twórców.
ostatnie-spotkanie-z-gra-od-mimimi-games-27934-1.jpeg 1Ekipa Mimimi Games na pożegnanie zaoferowała aż dwa dodatki DLC do swojej ostatniej gry. Zdecydowałem się na napisanie jednego zbiorczego tekstu. Gdybym napisał dwa osobne, to w większości zapewne byłoby to „kopiuj, wklej” z jednego tekstu do drugiego zmieniając jedynie nieznacznie szczegóły i tytuły rozszerzeń.

W pierwszym dodatku, czyli Shadow Gambit: Yuki`s Wish dostajemy do ogrania sześć nowych misji. Pierwsza z nich ma miejsce na znanej nam już z „podstawki” wyspie, na szczęście pozostałe pięć ma miejsce na nowych obszarach. Jak wynika z prostej matematyki w sumie mamy aż sześć nowych misji, co jak na standardy Mimimi Games, jest bardzo dobrym wynikiem, bo choćby w takim dodatku do genialnego Desperados III mieliśmy ich tylko trzy.

Do dyspozycji gracza została dodana nowa grywalna postać. Choć nie jestem pewny czy określenie „nowa” jest tutaj odpowiednie. Szczególnie jeżeli wcześniej graliście w Shadow Tactics: Blades of the Shogun. Powraca tutaj bowiem znana nam z tamtej gry Yuki, tym razem jako nieumarła piratka. Wraz z nią gościnny występ zalicza też Kuma czyli takie miłe i fajne zwierzątko. W porównaniu z Shadow Tactics naszej bohaterce zmieniły się nieco umiejętności. Tera
z nadal potrafi zastawiać pułapki, a do ich użycia zaprasza przeciwników przy użyciu Kumy. Co przy tym ciekawe obojętnie w jaki sposób Yuki by nie zabiła oponentów nie pozostają po nich ciała, jeno zabici zamieniają się w kawałek drewienka.

Otwiera to pole do nowych strategii w grze. Szczególnie, że dodatek jest zintegrowany z podstawową wersją gry i nic nie stoi na przeszkodzie, aby na misje głównego wątku posyłać także nową-starą postać. Jak można się domyśleć, w Shadow Gambit: Yuki`s Wish mamy do czynienia też bardziej z japońskimi klimatami. Jest kolorowo i ciekawie.

A co w przypadku kiedy mamy ochotę, żeby w grze było nieco mroczniej i nieco więcej gęstego klimatu? Wtedy warto zainteresować się drugim dodatkiem, czyli Shadow Gambit: Zagan`s Ritual. W tym DLC do dyspozycji gracza także oddano aż sześć nowych misji oraz nową grywalną postać. Jest nią Zagan były Jasnowidz Inkwizycji. Gdyby ktoś nie grał w podstawową wersję gry Shadow Gambit: The Cursed Crew, to śpieszę z wyjaśnieniami, że Jasnowidze to jedni z najcięższych do pokonania przeciwników. A tutaj mamy jednego po naszej stronie. Gdy Zagan dołączy już do naszej załogi to także bez problemu można nim grać w podstawowej wersji gry. Tworzy to nowe i ciekawe możliwości przejścia praktycznie całej gry.

Jeżeli chodzi o projekt misji to, cóż... Dodatek jest dziełem Mimimi Games, więc jak zwykle ostatnie-spotkanie-z-gra-od-mimimi-games-27934-2.jpeg 2mamy do czynienia z naprawdę świetnie zaprojektowanymi zadaniami i mapami. Owszem, zdarzy się odwiedzić znane nam już z podstawki obszary, no ale narzekać nie zamierzam. Grafika i muzyka nie zmieniła się w żaden sposób. Nadal jest na czym oko zawiesić i czego posłuchać.

Podsumowując powiem tyle, że z oba dodatkami bardzo miło spędziłem czas. Specjalnie przeszedłem całą grę od początku, tym razem w misjach „głównego nurtu” wykorzystując zdolności i umiejętności obu nowych towarzyszy przygody. I znów bawiłem się naprawdę świetnie. Ciężko mi ocenić który dodatek jest lepszy. Na pewno oba są inne. I bardzo dobrze, bo nie wkracza tutaj monotonia. Jedyne czego żałuję, to fakt, że to już jest ostatnia okazja żeby zagrać w dzieło Mimimi Games. Nie będzie już żadnego kolejnego dodatku, a co gorsza żadnej nowej gry. I z tym zwyczajnie nie mogę się pogodzić. No ale oba dodatki polecam kupić. Albo inaczej - najlepiej zaopatrzyć się w Shadow Gambit: The Cursed Crew Complete Edition. Z grą spędzicie bardzo miłe kilkadziesiąt godzin.

Bardzo dziękujemy serwisowi GOG za udostępnienie kodów recenzenckiego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/pl/game/shadow_gambit_yukis_wish i https://www.gog.com/pl/game/shadow_gambit_zagans_ritual

Autor: Wojman
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję